MG Anfarius: Sesja #1: "Złomowisko"

Anfarius

Kruk krzyczy do ciebie, że maszynki są już na 300 metrach i "żebyś do cholery zaczął strzelać!". Set oddaje ejszcze jeden strzał i mówi:
- Następny wojownik padł. Kruk, strzelaj w obrońcę.
Kruk stosuje się do zalezeń i wielki 83milimetrowy pocisk poleciał w stronę jednego z obrońców. Jesteście świadkami wielkiej eksplozji.
- No i o jednego obrońcę mniej - Z dumą mówi Kruk.

Mysz

Cholera z tym...*strzela w jednego po lewej zaraz po tym odrazu ku następnemu wojownikowi wzrok jak i karabin kieruje. Strzał. Znów się obróciłem ku pierwszemu celowi sprawdzając czy trafiłem także spoglądam na drugi cel czy oberwał*

Anfarius

Strzelasz w wojownika.

120% utrudnienia za odległośc. A więc cholernie trudny. Na akrabinach masz 2. 14 - 11 = 3. Wynik - 15. A więc jakby nie liczyć nie trafiasz.

Twój pocisk mija się z celem jakieś 10 metrów. Przenosisz swój cel na drugiego wojownika i strzelasz.

Ponownie test cholernie trudny. Wnik - 3. A więc sukces.

Trafaisz w "głowę" wojownika. Niestety, wojownik dalej idzie. Co więcej, przyśpieszył. Kruk wystrzelił drugi pocisk który niestety nie trafił. Set znowu nacisnął spust i trafił w wojownika którego trafiłeś. Wybuch, i po wojowniku. Nagle dostrzegasz , ze ze zniszczonego wojownika wystrzliła jakaś mała część. Leci w waszą stronę. Nie wiecie jeszcze, co to.

Mysz

Set! Zestrzel to!*jak już na celowniku miałem tego pierwszego bo doń wróciłem wzrokiem strzelam znów, dwa pociski tym razem pod żąd szybko po sobie*

Anfarius

Set strzela raz po raz w ten dziwny przedmiot. Nie trafia jednak. Jest to coś strasznie małego, a zarazem leci bardzo szybko. Po chwili dostrzegasz, że jest to coś w stylu granatu.
- KURWA! - Krzyczy Set i strzela jeszcze raz. Udaje mu się. Granat wybucha z ogromnym hukiem. Dobrze, że wybuchł w powietrzu a nie obok was. Puszczasz krótką serię w wojownika.

Test już tylko bardzo trudny, ze względu na to, że maszyny się zbliżyły. 80% utrudnienia za odległość i 10% za wybuch w powietrzu. 14 - 8 = 6. Wynik - 7. Odejmujemy 2 z twojej umiejętności i obydwie kulki trafiają.

Cel, pal. Wojownik eksploduje z wielkim hukiem. Został jeszcze jeden obrońca i jeden wojownik.

Mysz

IIIIIIIIII HAAAAAAA!!!!!!! DAJEMY RADE PANOWIE!!!*drze mordę jakby i sie cieszy jakby dostał dobry silnik po jakimś starym pic-upie. Szybki zwrot ku ostatniemu wojownikowi. kolejne dwie kule wystrzelone*

Anfarius

Set dostaje ataku radości tak samo jak ty. Kruk głośnym krzykiem usisza was i wskazuje na Obrońcę który zatrzymuje się i ładuje w was 12 pocisków. 2 z nich trafiają w twoją prawą rękę. reszta trafia seta w tułów. Masz zerwane wiązadła w prawej ręce. Set ma przebite płuco i uszkodzone osierdze. Traci przytomność.

Musisz zdać trudny test odporności na ból żeby nie zemdleć. 9 - 5 = 4. Wynik - 3, 1 i 17. Zdałeś.

Ledwo zachowałeś przytomność. Strasznie boli cię ręka i nie możesz nią operować. Leżysz na tej stercie i patrzysz się na maszyny. Prubujesz chwycić za spust lewą ręką. Niestety, nie masz siły. Kruk strzela po raz kolejny i mówi, że ostatni wojownik padł.

Mysz

NOSZ KURWA!!Jeszcze jeden Kruk!! Uda Ci się!! Teraz będzie ładował dość długo!*syknąłem z bólu...cholernie boli i krwawi..zbiegam z sterty gruzu i podbiegam do Seta klękam przy nim i opieram go na swoich koalnach*SET!! ŻYJESZ!?

Anfarius

Kruk ładuje następny nabój a ty zbiegasz ze sterty złomu. Podbiegasz do Seta. Strasznie krwawi i jest nieprzytomny. Patrzysz w stronę Obrońcy który właśnie wystrzelił pocisk w stertę na której przed chwilą byłeś. Wielka eksplozja. Na szczęście nic wam się nie stało. Kruk strzela i... BUUM! Z tego obrońcy nei ma co zbierać.
- IIIIIIIIIIIII HHHHHHHHHAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA! ŁŁŁOOOOOOOOŁŁŁŁŁŁŁ! - Kruk nie może powstrzymać radości.

Mysz

HAHAHA!!!!!!!!!!!!*wybuch radości jednak tuż po chwili znów kieruje wzrok na Seta*KRUK!!!! SET JEST NIE PRZYTOMNY!!! CHODŹ TU!!*krzyczę do mężczyzny i dalej trzymam głowę seta, opieram na swoich udach, sam siadam na klęczkach* Znasz sie na tym?... Kurwa dlaczego on tu nie ma zębatek poskładałbym go!*mówię po cichu a z wyniku słabego charakteru i jakże młodego wieku zaczyna głos mi się załamywać...*

Anfarius

Kruk zostawia działko i zchodzi do was. Daje ci bandaż i mówi:
- Zabandażuj sobie tym rękę. Ja się nim zajmę a potem tobą. Idź przygotuj jakieś czyste miejsce. Potrzebna mu będzie operacja. No szybko, idź!

Mysz

Dobra!*zbiegam pędem na ziemię i wychodzę obok na stertę złomu do kryjówki Seta. Tam zmykam dwie duże skrzynie i kolanami jak i lewą ręką umiejscawiam je tak by tworzyły stół. Rozkładam na nich duże prześcieradło z łóżka dość czyste. Światło z lamp kieruje prosto na skrzynie. W końcu bandażuje rękę jako tako sklecone. Tylko by zatamować krwawienie. Krzycze.*KRUK TUTAJ!!!!

Anfarius

Wszystko ci idzie dosyć dobrze ale jest ci coraz słabiej. Może i zatamowałeś krew bandażem ale jesteś coraz bardziej zmęczony. Wołasz Kruka który niesie Seta na rękach. Nie masz pojecia w jaki sposób. Kładzie go na twoim "stole operacyjnym" i widząc twój stan mówi:
- Połóż się na łóżku. - podaje ci jakieś dwie duże tabletki - i połknij je.

Mysz

Nie ma bata! Pomogę Ci tylko powiedz co mam robić...*rzekłem hardo choć zawroty głowy czułem... szybko tabletki wziąłem i łyknąłem jak by to mi miało od razu pomóc. Stałem u boku Kruka i powtórzyłem pytanie* Powiedz co robić pomogę, człowiek to tez maszyna tylko nie ma zębatek wszystko da się naprawić...

Anfarius

- Sprubuje go poskładać, a ty masz się położyć, będziesz mi przeszkadzał. A w sumie, tabletki zrobią to za ciebie - mówi Kruk po czym wyjął ze swojej torby wszystkie potrzebne narzędzia.
Czujesz się coraz gorzej a ból w twojej ręce coraz bardziej ci doskwiera. Tabletki zaczęły działać. Zaczynasz zasypiać. Oczy ci się same kleją. Siadasz na łóżku, widzisz jeszcze jak Kruk zaczyna otwierać Seta. Zasypiasz.

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

To koniec twojej sesji #1. Exp:
Za odgrywanie postaci - 150 PD
Za osiągnięcia - 100 PD
Razem - 250 PD