Mysz
MG
Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Detroit
|
Wysłany: Nie 15:06, 05 Sie 2007 Temat postu: Gambler |
|
Krąży w ręku złoty pieniądz"
Karty... kości... wyścigi... walki na arenie... Bukmaherka rozwija się prawie tak jak przed wojną. Co chwile ktoś tarci majątek obstawiając na niewłaściwą pozycję... ale... ktoś te majątki musi przejmować, nie? Ktoś musiał urodzić się siódmego dnia siódmego miesiąca w siódmym dniu tygodnia i po prostu mieć wrodzonego farta, nie? Dlaczego to spotkało akurat ciebie? Nie wiadomo... pogadaj z matką... ale fakt, że jesteś wcześniakiem nie jest bynajmniej żadnym wytłumaczeniem losu doczesnego... Umiesz gadać z ludźmi. Umiesz dawać im poczucie siły, by podbić stawkę. Czasami specjalnie się podkładasz do końca, aby zapewnić sobie jakąś przyszłość. Nie można wyłowić wszystkich małych rybek za wcześnie, bo potem nie złapiesz żadnej dużej.
Najlepiej czujesz się oczywiście w miejscu zwanym Mekką hazardzistów - w Vegas. Na pustyni jednak też można robić interesy. A to jakiś myśliwy będzie polował na zwierzaka i pół wioski się opowie za nim, a ty akurat podstawisz mu nogę. Tak samo na arenach. Fakt - nie każdy chce akurat przegrać za kasę - wiele by mu ona nie dała. Można jednak stwarzać pozory spadku formy podczas treningu w przed dzień, albo założyć się o to, w której rundzie się walka skończy, albo o to, kto pierwszy straci broń, albo o to... Ty... ty nie patrz na tych gości w samochodach na początku ulicy, tylko mnie słuchaj uważnie... zanim wystartują, masz jeszcze trochę czasu na obstawienie faworyta...
Cechy:
Właśnie wracam z Vegas
Byłeś w Vegas? To tłumaczy ten majątek... Teraz będzie ci się żyło o wiele łatwiej i przyjemniej. Zanim dorobisz się swojego okienka bukmacherskiego na arenie w Hegemonii, musisz rozkręcić interes. Poznać ludzi i w ogóle... Zaczynając masz 400 gambli w paliwie (przeciętna jakość), amunicji (średnio dostępnej), albo tornado. Tylko nie wyjeździj tego w jeden dzień!!!
Się gra, się ma
Długo trzymasz się na szczycie. Wielu próbowało cię z niego zrzucić, zepchnąć, lub po prostu zestrzelić, jednak ty się nie dajesz. Zdarzyło się jednak parę razy, że prosili najnormalniej w świecie, abyś ich wciągnął choć troszeczkę bliżej szczytu. Stąd właśnie biorą się kumple. Masz na początek dodatkowe 100gambli na znajomości, a punkt reputacji kosztuje cię jedynie 10 PD. Jednak MG nie może przyznać ci PR w żadnej sytuacji! W tym interesie drogą do sławy jest tylko pieniądz, a nie to, że ktośtam o tobie opowie.
Piątek trzynastego
No dobra... nie masz trzech siódemek w dacie narodzin... Prawdę powiedziawszy urodziłeś się w pechowy dzień. To jednak nie przeszkadza ci w byciu wspaniałym człowiekiem. Zawsze możesz być sprytny, zręczny, albo spostrzegawczy. Możesz też być wygadany. Wybierz sobie jakiś współczynnik (oprócz budowy) i podnieś o 2 w górę. Tylko, żebyś mi liczby 16 nie przekroczył! Wtedy musisz pozostały punkt oddać na inny współczynnik.
Paprotek.
styrane z sieci, jak reszta xP
Post został pochwalony 0 razy
|
|