Anfarius
MG
Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wolna Republika Tornado
|
Wysłany: Wto 11:59, 31 Lip 2007 Temat postu: Skoper i Jego Zabaweczki |
|
Przedstawiam opis profesji Skopera:
Skoper
Opowieść Skopera
- Pytasz się mnie, co to Skoper? Człowieku, nie byłeś nigdy w pobliżu frontu? Tam żyją Skoperzy. To takie skurwiele jak ja, zajmujemy się wykrywaniem i likwidowaniem małych, średnich i dużych głowien Molocha - Ziadowców które mają zdobyć informacje. Dzięki temu dajemy wiosce dodatkowy miesiąc, dwa miesiąca, czasem nawet 2-3 lata. A wiesz ile taka wioska płaci Skoperowi? Zapewnia darmowe spaniem, jedzenie i jeszcze ci płaci za likwidowanie tych małych debili. Jesteśmy w tym najlepsi.A oprucz tego co płaci wioska większość z nas rozbebesza te maszynki na części a potem wyjmujemy z nich wszystko co się nei zesrało i sprzedajemy to za grube pieniądze.No i co? Już wiesz KTO to jest skoper? No jasne. Co?! mówisz, że boje się frontu i zarabiam zavijając małe mróweczki. Zaraz ci pokaże małą mróweczkę z zatrutym ostrzem które zabije cię w pare minut. No i co? Dalej mówisz, że to takie proste. No właśnie. A teraz Spadaj! co? Chesz usłyszeć jakąś historie? Historie, powiadasz. No dobrze. A więc zamów kolejne piwo na twój koszt i możemy zaczynać. Już? No dobrze. Pamiętam taką jedną historie. Dostałem zlecenie w takiem małej mieścinie pareset mil od lini frontu. Było to chyba w '43. Tak w '43, wiosną. Po pierwsze naokoło wioski rozrzuciłem czujniki. To takie małe badziewia, wykrywają małych zwiadowców Molocha. Po paru dniach wykryto zagrożenie. Za zgodą mieszkańców rozciągnołem spaghetti. To taki kabel który rozciąga się naokoło wioski, robi szum w eterze. No i jeśli chodzi o małe roboty to koniec. Mineły dwa tygodnie i już się chciałem wynieść gdy zaczęli znikać ludzie. Wiedziałem co to takiego. Pewnej nocy postanowiłem zastosować podstęp. Wystawiłem kukłe. Maszyna się nabrała a ja zdetonowałem bombę w kokle. No i porwania się skończyły na jakieś kolejne 2-3 tygodnie. W tym czasie musiałem się zająć Świnią, Tosterem i Kartoflami. Wiesz co to? No pewnie, że nie. Świania to taka maszyna która podjeżdża do osady gdy ta jest chroniona przez czujniki, spaghetti itp. i wystrzeliwuje mniejszą maszynę - Toster. Ten zbiera w wiosce informacje a potem wystrzeliwuje swoje kostki pamięci - kartofle. Świnia zbiera je i wraca do "bazy". No a widzisz to? To wykrywacz kartofli. I tu zaczyna się wyścig z świnią o dane. No i mi się udawało. Potem jeszcze raz załatwiłem Kidnapera i się wyniosłem. Pare miesięcy puźniej dowiedziałem się, że na wioske natarły maszyny i zrównały wszystko z ziemią. No ale mieszkańcy dzięki mnie mieji dodatkowe pare miesięcy. No i oddali mi więszość soich gambli. Hehehe. Tak, być Skoperem to fajna robótka. A teraz spadaj! Mam nowe zlecenie.
Opis Profesji
- Widzisz dzieciaku, być Skoperem to ciężki kawałek chleba. Nawet jeśli wioske stać na Skopera, co zdarza się żadko, to i tak mieszkańcy muszą ci uwierzyć na słowo na co poszły ich gamble. Musisz także wiedzieć, że nawet jeśli powstrzymasz jednych zwiadowców, to i tak wrucą nasepni. Jeśli nie za miesiąc, to za pięć lat. I pamiętaj, nie walczysz dla wioski, walczysz dla kilku miesięcy dla wioski. Pewnie maży ci się praca dla większego miasta lub dla Posterunku - wtedy miałbyś dostęp do drogich sprzętów i drogich gambli. Ta profesja jest bardzo podona do profesji Zabójcy Maszyn. Ale Zabójcy nie bawią się w subtelności. Ty musisz być inteligentny by wygrać z sprytnymi maszynami-zwiadowcami. A więc bierz swoje czujniki, wykrywacze i kabelki i ruszaj w pobliże frontu!
Zabaweczki Skopera
Czujniki - Rozrzucesz te ustrojstwa na około wioski. Wykrywają one zwiadowców i w pore cię o tym informują. Byle mechanik zrobi coś takiego (podszebne części, PT i tak dalej zależą od MG) To pierwsze co robi Skoper zaczynając robote w jakiejś wiosce.
Spaghetti - Widzisz to? 80g sztuka. (sztuka=10m) Rozciągasz to wokół jakiegoś obiektu. Co to robi? szum w eterze. Dzięki temu zwiadowcy zamiast wioski widzą np.: płaski teren. Jedyny minus to to, że ciągnie dużo prądu. mieszkańcy muszą się zgodzić na to.
Wykrywacz Kartofli - Wiesz co to Kartofel? nie? A Toster? Też nie? to może Świnia? Nie?! No dobra, po kolei. Gdy już rozciągniesz spaghetti do wioski podjeżdża Świnia i wystrzeliwuje ponad kablem mniejszą maszynę - Toster. Toster zbiera w wiosce informace i gdy już wszystko będzie gotowe, podjeżdża do kabla i wyrzuca na drugą stronę swoje kości pamięci - Kartofle. Świnia odszukuje je i wraca z nimi do bazy. A to właśnie wykrywacz Kartofli. Jeśli jesteś już profesjonalnym mechanikiem będziesz mógł zbudować coś takiego samemu.
(Oczywiście to do MG należy cały świat, i może on wymyślać nowe ustrojstwa jak i nowe roboty-zwiadowców. A więc, Mistrzy Gry - Do roboty!)
Cechy Skopera
Nieprzewidywalny - potrafisz oszukać algorytm działania i sensory maszyn. Za każdym razem, gdy maszyna Molocha wykonuje przeciwko tobie jakiś test, zachowujesz się w absurdalny i nieprzewidywalny dla Bestii sposób. Maszyna otrzymuje dodatkowe utrudnienie do testu, równe +30%. dotyczy to nawet walki.
Wewnętrzny Radar - wykształciłeś w sobie wyjątkową wrażliwość na obecność maszyn Molocha. Za każdym razem, gdy jeden z robotów Bestii wie o twojej obecności i zagraża twojemu życiu, budzi się w tobie szósty zmysł. W takich sytuacjach MG podnosci twoją percepcję o 2 punkty. Niech teraz spróbują zaskoczenia.
Mam nadzieję, że także się przyda ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|